„Pogrzeb sardynki” i inne szaleństwa karnawałowe

Oprócz tradycyjnego Entroido, o którym opowiadałam już w moim wcześniejszym wpisie, Galicja obchodzi również karnawał jaki znany jest w całej Hiszpanii, którego główną atrakcją jest oczywiście barwny pochód przemierzający ulice miasta. Nie jest to karnawał tak popularny jak w Santa Cruz na Teneryfie, czy w Rio de Janeiro, mimo wszystko wart polecenia i zobaczenia.

Istnieje kilka teorii na temat pochodzenia karnawału. Niektóre źródła mówią, że korzeni owego święta można dopatrywać się w pogaństwie, jednak inne zapiski zapewniają, że karnawał jest nierozerwalnie związany z kulturą chrześcijańską, ponieważ jest to moment przepełniony radością i przeznaczony na zaspokojenie pragnień, tłumionych w okresie Wielkiego Postu.  

Najbardziej hucznie obchodzi się zakończenie okresu karnawału. To czas gdy, muzyka, śmiech i taniec przenikają się wzajemnie i porywają tłumy. Jednak barwne parady można spotkać na ulicach Galicji jeszcze w marcu. To co ciekawe, nie tylko tancerze i uczestnicy korowodów przebierają się w barwne stroje, ale również mieszkańcy. Całymi rodzinami tłumnie wylegają na ulice miast, aby wspólnie uczestniczyć w tym niewątpliwie spektakularnym wydarzeniu.

Podczas karnawału ma miejsce „Entierro de la Sardina” czyli „Pogrzeb sardynki”. Ceremonia ta jest parodią pogrzebu, podczas którego gigantyczna kukła sardynki jest podpalana jako symboliczne pożegnanie z przyjemnościami życia, przed rozpoczęciem Wielkiego Postu.

Chociaż w tym roku z powodu pandemii, karnawał jaki znamy, nie odbędzie się, to pozostały nam wspomnienia i mnóstwo zdjęć, którymi chciałabym się z Wami podzielić. Odkąd mieszkamy w Galicji (ponad 5 lat), uczestniczyliśmy w obchodach karnawału w różnych miejscowościach i tak naprawdę trudno mi ocenić, który z nich był najciekawszy. Ich niezwykłość polega na wyjątkowej atmosferze i radości tłumów. Każdy z nich zapisał się w mojej pamięci i mam nadzieję, że w przyszłym roku wzbogacę moje wspomnienia o kolejne doświadczenia. 

Karnawał w Vigo

Mieliśmy okazję uczestniczyć w tutejszym karnawale wiele razy. Choć zmieniała się tematyka korowodów, to najczęściej dominował bajkowy świat, energetyczna muzyka i taniec rozgrzewający nawet pochmurne dni. Karnawał w Vigo, to niewątpliwie ogromne wydarzenie kulturalne, nad którym czuwa sam burmistrz, Abel Caballero. Każdego roku Caballero, stawia sobie za punkt honoru stworzyć małe Rio de Janeiro w Vigo. Wszystko to oczywiście wymaga wielomiesięcznych przygotowań. 

Przez pięć dni odbywają się w mieście barwne pochody, które godzinami przemierzają ulice, a tłum ustawiony wokół trasy, tańczy w rytm muzyki razem z tancerzami. Odbywają się animacje dla dzieci oraz koncerty dla dorosłych, miasto tętni życiem do białego rana.

Skrót karnawału w Vigo z 2020 roku

Karnawał w Ourence 

Choć Ourence słynie z tradycyjnego karnawału jakim jest Entroido (szerzej na ten temat w moim wcześniejszym wpisie), to nie brakuje tu zwolenników radosnych korowodów znanych w całej Hiszpanii. Zabawy uliczne, występy muzyczne, konkursy i imprezy są tu zawsze częścią popularnego Entroido. To miejsce gdzie tradycja łączy się z nowoczesnością i każdy może znaleźć tu coś dla siebie .

Karnawał  w Baiona

Na karnawał w Baiona trafiliśmy przypadkiem. Odwiedzając to piękne historyczne miasto, (zapraszam na mój blog aby dowiedzieć się więcej) natknęliśmy się na kolorową paradę.   

Karnawał w Pontevedra

Uczestniczyliśmy w tej niezwykle barwnej paradzie rok temu. Ostania tak masowa impreza przez pandemią i zamknięciem. Jeszcze wtedy nikomu nie przyszłoby do głowy, że za rok karnawał się nie odbędzie :-(. 

Madera

Kolejnym miejscem, w którym mieliśmy okazję zobaczyć niesamowity karnawał, była Madera. Ponieważ jednak nie jest to Galicjia, opiszę szerzej to niezwykłe doświadczenie w moim wpisie o Maderze. Dziś tylko kilka ujęć tej niezwykłej parady.

Podsumowując czas karnawału w Galicji to niezwykły i kolorowy okres przepełniony kulturą, tradycjami, tańcem i muzyką. To czas w którym wszystko „staje na głowie”, a ulice wypełniają się śmiechem i zabawą. Jeśli postanowicie odwiedzić to miejsce właśnie w tym czasie, możecie liczyć na ogromną dawkę endorfin 🙂

2 Replies to “„Pogrzeb sardynki” i inne szaleństwa karnawałowe”

  1. Kiedyś byłam w czasie karnawału na Maderze. W Funchal wieczorem odbywał się wspaniały karnawałowy pokaz ludzi, strojów i atrakcji. Zabawa do białego rana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.