Wielki Tydzień to okres w roku z wielkimi tradycjami, a gastronomia ma do odegrania fundamentalną rolę. La Semana Santa łączy w sobie ekskluzywne przepisy, „zakaz” jedzenia mięsa, a także różne sposoby przyrządzania słodkości. Niezaprzeczalną gwiazdą wielkanocnego stołu w Galicji jest dorsz. Można go jeść na dwa sposoby: świeży i solony. Oba rodzaje mają różne smaki i są składnikami różnych przepisów. Najbardziej tradycyjny i zarazam najczęściej używany jest ten solony, a następnie odsolony, zwany bacalao skrei. Powodem dla którego ta odmiana jest wybierana jest to, że najbardziej typowe i tradycyjne przepisy zostały przygotowane z uwzględnieniem jej charakterystycznego smaku.
Jednym z najbardziej klasycznych dań wielkanocnych jest dorsz po galicyjsku. To proste tradycyjne danie, które przygotowywały już galicyjskie babcie. Sos z którym jest podawany znany jest jako „ajada” i jest zrobiony z czosnku, oliwy z oliwek i papryki. Podawany najczęściej z ziemniakami.
Placki z dorsza
Kolejnym klasykiem są placki z dorsza. Ich chrupiąca konsystencja i złocisty kolor sprawiają, że są idealnym daniem dla tych, którym trudno jest włączyć ryby do swojej diety. Jeśli nigdy ich nie próbowałeś z pewnością ich wyśmienity smak sprawi, że zakochasz się i będziesz chciał próbować ich o każdej porze roku. Dla smakoszy podaję przepis 🙂
Składniki:
- 300 g dorsza odsolonego
- 1 mały świeży szczypiorek
- świeża pietruszka
- 1 duży ząbek czosnku
- 4 łyżki mąki (pożądane jest zmieszanie mąki pszennej i ciecierzycy w równych częściach)
- woda (około 200 ml. w przybliżeniu zależy to od każdej mąki). Możesz także użyć piwa typu lager lub mieszanki wody i piwa w równych częściach.
- 1 łyżka oliwy do ciasta + olej do smażenia
- sól
Przygotowanie:
- Mąkę wlewamy do miski i stopniowo mieszamy i ubijamy z wodą (lub piwem), aż utworzy ciasto, które powinno być trochę płynne (choć nie za dużo), jak mleko skondensowane.
- Dodać sól, łyżkę oleju i ubite jajko. Dodaj drobno pokruszonego dorsza, drobno posiekaną cebulę i czosnek oraz posiekaną natkę pietruszki. Jeśli chcesz, możesz rozgnieść czosnek w moździerzu z natką pietruszki.
- Ciasto odstawić na co najmniej godzinę do lodówki. W ten sposób podczas smażenia nabierze większej konsystencji.
- Na patelni rozgrzewamy olej bez dymienia. Nie musi szerokiego dna, ułatwia formowanie naleśników fakt, że jest to patelnia z małym dnem. W każdym razie nie trzeba wlewać dużo oleju, ważne aby ciasto było „rzadkie” i sprawiło, że kotleciki będą cienkie i kruche.
- Dużą łyżką lub łyżką do serwowania bierzemy mieszankę polewając ją delikatnie olejem (uważaj, bo może się rozpryskiwać) spiralnie od wewnątrz na zewnątrz, aby zrobić każdy placek).
- Gdy są złociste, odwraca się je tak, aby dokończyły smażenie na drugiej stronie (bardzo szybko się smażą), usuwa się je i dobrze osusza z oleju na papierze kuchennym.
Dorsz w zielonym sosie
Do tego dania używa się tradycyjnie solonego dorsza i dodaje małże. Dzięki temu powstaje danie o wyśmienitym, morskim smaku.
Gulasz z ciecierzycą, szpinakiem i dorszem (Potaje de garbanzos con bacalao)
To jeden z najbardziej typowych przepisów z roślin strączkowych w Galicji. Gulasz z ciecierzycy, dorsza i szpinaku z jajkiem na twardo. To danie ma kilka nazw, ale jak w przypadku wszystkich przepisów, które mają długą tradycję , istniej wiele wariantów. Dla tych, którzy nie zamierzają przestrzegać postu, także z dodatkiem typowej galicyjskiej kiełbasy chorizo.
Bacalao con califlor (Dorsz z kalafiorem)
To także typowe danie bożonarodzeniowe, ale równie chętnie jest spożywany w Semana Santa jako danie postne. Tak jak większość dań galicyjskich jest bardzo proste w przygotowaniu i smaczne.
Rosca Pascualina
W Hiszpanii zwykle zwana empanadą. Bardzo popularna w Urugwaju i Argentynie, pochodząca z Włoch i bardzo typowa dla Wielkiego Tygodnia. Pieczona al horno (w piekarniku), to tarta zwykle sałatkowa. Jest jednym z typowych dań kuchni galicyjskiej. Ciekawostką jest to, że nadzienie zależy od prowincji. Może być też przygotowana z różnymi rodzajami ciasta i w różnych kształtach. Najlepiej gdy empanada jest wypełniona produktami lokalnymi, czy to z morza czy lądu. W Galicji podczas, zwykle robi się je z farszem rybnym, ale podczas Wielkiego Postu również warzywne.
Jak widać potrawy wielkanocne w Galicji są bardzo proste i bazujące na lokalnych produktach. Nie znaczy to jednak, że nie są smaczne. Oprócz typowych dań świątecznych na stołach głównie królują różnorodne słodkości, które mają wynagrodzić okres Wielkiego Postu. O tym jednak w kolejnym wpisie 🙂
Biegnę po chorizo do dorsza. Będzie pyszny obiad 😋 . Dziękuję za kulinarną podróż 🙂
Bardzo proszę 🙂. Osobiście uwielbiam podróże kulinarne. Myślę, że takie międzynarodowe łączenie smaków jest bardzo ciekawe.
Wspaniała kulinarna podróż.
Dzięki za świetne przepisy z dorsza, bo lubię tę rybę .
Mało jadam mięsa.
Przepisy wykorzystam, bo są niezwykle smakowite nie tylko od święta.
Super, że potrawy w Galicji są proste i bazują na lokalnych produktach.
Bardzo się cieszę. Dorsz może być wykorzystany w wielu kombinacjach i zawsze jest smaczny. A to co lokalne, jest najlepsze.
Pierwsze danie z dorsza i te placki jak najbardziej mnie skusiły z całej listy. Chętnie je przygotuje w moim zaciszu domowym 🙂 Dziękuję za przepis.
Bardzo się cieszę 🙂. Mam nadzieję, że na dłużej zagoszczą w Twojej kuchni.
No tak, w Galicji dorsz jest na pierwszym planie. A ja zjadłabym tę tartę z wielkim smakiem.
Tak, tarta jest przepyszna. Przygotowana ze świeżych produktów jest jedną z ulubionych potraw w Galicji. Na śniadanie, obiad i kolację 🙂
Jak się tutaj smacznie i pachnąco zrobiło. Kocham dania z udziałem rybki i z chęcią spróbowałabym wszystkie te potrawy ale ten dorsz po galicyjsku i placuszki z niego najbardziej mnie kuszą.
Koniecznie trzeba spróbować. Wszystkie potrawy smaczne, pachnące i zdrowe. Przygotowane ze świeżych produktów smakują prawie każdemu 🙂
Super wpis 😀 Czekam na wiele więcej takich ciekawostek z przepisami <3 Z pewnością skorzystam z propozycji 🙂
Kuchnia to mój konik, z przyjemnością przeczytałam wpis i co nie co dowiedziałam die o tradycjach kulinarnych tego regionu.
Dziękuję Ci za tą wspaniałą i jakże smaczną podróż. Bardzo lubię odkrywać nowe smaki i poznawać ciekawe dania. Wtedy odczuwam największą przyjemność jedzenia