Ribeira Sacra – ukryty skarb Półwyspu Iberyjskiego

Ribeira Sacra to jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc w Galicji i jeden z największych ukrytych skarbów Półwyspu Iberyjskiego. Znajduje się w środkowo-wschodniej Galicji i obejmuje część prowincji Ourense i południe prowincji Lugo, nad brzegiem rzeki Miño i Sil. To niezwykłe miejsce, w którym rzeki, krajobraz, bogactwo romańskich zabytków i starożytne winnice tworzą niezwykłe krajobrazy.

Głębokie wąwozy to iście krajobrazowy zawrót głowy dla każdego kto zawita te strony. Szczególnie piękne w okresie od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Klimat tu ma mocne cechy atlantyckie, co w Galicji oznacza sporo mgieł i deszczu w zimnej porze roku. Zimą pada nawet śnieg. Dlatego wycieczki lepiej zaplanować w cieplejszych miesiącach.

Nazwa Ribeira Sacra – Święte Wybrzeże, (konkretnie chodzi w tym przypadku o wybrzeże rzeki), pochodzi od nagromadzenia w tym odcinku rzek Miño i Sil przeogromnej ilości klasztorów i sanktuariów. Obie rzeki tworzą w tej okolicy niesamowite wąwozy z widowiskowo opadającymi stromymi zboczami. Miejscowi zwą je kanionami (cañones) ze względu na budzące respekt skalne stromizny. Co ciekawe ich rzeźba nie jest efektem długotrwałego procesu erozji na skutek przepływających tamtędy cieków wodnych, lecz powstała w wyniku silnych ruchów tektonicznych w epoce czwartorzędu. Koryta rzek Sil i Miño, do których między zadrzewionymi skalnymi wyłomami spływają górskie strumienie, najzwyczajniej wpasowały się w powstałe w ich wyniku geologiczne rozpadliny.

Na naszą jednodniową wycieczkę zaplanowaliśmy kilka najciekawszych punktów widokowych, oraz miejsc historycznych, o których chciałabym Wam powiedzieć.

Miejsca widokowe:

Aby dojść do Mirador de Vilouxe trzeba przejść przez opuszczoną wioskę. To niezwykłe miejsce z duszą, gdzie wyobraźnia podpowiada jak wiele lat temu, żyli tutaj ludzie w zgodzie z naturą.

Po wyjściu z wioski czeka urzekający i zapierający dech w piersiach widok na kaniony.

Dla mnie jeden z najpiękniejszych. Jest to naturalny punkt widokowy, bez żadnej ingerencji człowieka, dlatego należy zachować szczególną ostrożność. Można tu zobaczyć najbardziej charakterystyczny obraz Sil w Ribeira: meander znany jako Coto Das Boedas -imponująca granitowa masa ponad 700 metrowej wysokości, która spada pionowo do rzeki. Jeśli zastanawialiście się kiedyś, jak to jest mieć „świat u stóp”, w tym miejscu zdecydowanie możecie to poczuć.

Mirador da Columna

Zwany również jako punkt widokowy Picotiño otoczony jest typową roślinnością regionu: kasztanowcami, dębami i krzewami janowca. Stąd można również obserwować imponujący i ostatni meander rzeki Sil. Można go uznać za jeden z najpiękniejszych punktów widokowych w Ribeira Sacra.

Mirador de Cabezoas

Cabezoas to jeden z najpopularniejszych punktów widokowych Ribeira Sacra. Znajduje się poniżej drogi, przed meandrem zwanym Coto Das Boedas i jednym z najgłębszych punktów Kanionu Sil. Cabezos ma drewniany chodnik oraz platformę , która podkreśla zawrotny widok na rzekę, otoczoną roślinnością typową dla tego obszaru.

Balcones de Madrid

To jeden z najbardziej spektakularnych punktów widokowych w Galicji i bez wątpienia najpopularniejszy w Ribeira Sacra. Nazwa nie powstała z tego powodu, że widać stąd stolicę Hiszpanii, ale dlatego, że było to miejsce wybrane przez kobiety na pożegnanie ich mężów przed wyjazdem na festiwale w Madrycie i innych częściach Hiszpanii.

Miradoiro de Santroxo

Z tego punktu widokowego można zobaczyć Klasztor Santa Cristina po drugiej stronie doliny, a także kanion Sil.Jest jednym z sześciu punktów widokowych rady miejskiej (Concello) Sober, która otrzymała Hiszpański Znak Turystyczny.

Po rzece Sil można urządzić sobie piękny spływ katamaranem. Tą przyjemność zostawiliśmy sobie jednak na jesień. Już teraz wyobrażam sobie te widowiskowe krajobrazy malowane pomarańczami, brązami, żółcią i zielenią.

Klasztory

Średniowieczne klasztory są nieodzownym elementem dziedzictwa kulturowego tej części Galicji. Ze względu na religijne znaczenie tego regionu jako ostatniego odcinka pielgrzymkowych wędrówek do grobu Św. Jakuba w Santiago de Compostela, już przed tysiącem lat nosił on łacińską nazwę „Rivoira Sacrata”. Tłumaczy to nagromadzenie znacznej ilości świątyń na tak znikomym terytorium. Ich wyjątkowość polega na położeniu w bezpośrednim sąsiedztwie przepastnych zboczy kanionów rzek Sil oraz Miño. W chwili obecnej zwiedzać można 18 klasztorów. Największy, San Estevo de Ribas de Sil w miejscowości Nogueira de Ramuín, może pochwalić się wspaniałym romańskim dziedzińcem z krużgankami tzw. claustro de los obispos. W 2004 roku klasztor przekształcony został na hotel-parador.

Pozostałe monasteria są mniejsze, jednak dzięki temu jeszcze bardziej urzekają swoją tajemniczością. Tak jest chociażby w przypadku Santa Cristina de Ribas de Sil w Parada de Sil, którego istnienie jest udokumentowane w zapiskach pochodzących już z 969 roku.

Castro Caldelas

W centrum miasta Castro Caldelas znajduje się zamek, który należał do hrabiów Lemos. Zamek zajmuje miejsce wcześniejszej budowli, obecną zbudował w XIV w. D. Pedro Fernandez de Castro. Podobnie jak większość zamków galicyjskich, w połowie XV wieku został częściowo zniszczony. Wewnątrz zamku znajduje się plac apelowy oraz wieża Torre del Homenaje, która broni głównej bramy. Była symbolem dostojnej władzy i ostatnią twierdzą w przypadku oblężenia. Z tarasu rozciąga się piękny widok na dolinę Sil.

Winiarstwo

Wino i winiarstwo jest wpisane w historię Ribeira Sacra już od czasów panowania na tych terenach Rzymian. Tradycję wytwarzania szlachetnych trunków kontynuowali w średniowieczu bracia zakonni, jak wiadomo kościół posiadał wówczas na ten proceder swoisty monopol. Po dzień dzisiejszy właśnie tutaj uprawa winnych krzewów i okres winobrania nabierają wyjątkowej oprawy.

regionie Ribeira Sacra winorośl w celu otrzymania owoców najwyższej jakości jest sadzona na stromo opadających ku nurtom rzek zboczach z wąskimi tarasami. W praktyce eliminuje to możliwość zbioru maszynowego przez co winobranie stanowi poważne wyzwanie logistyczne. D.O. Ribeira Sacra to jedna z prawie siedemdziesięciu apelacji win hiszpańskich. Najpopularniejsze szczepy winorośli, z których otrzymuje się tam szlachetny trunek to biały, o nazwie „godello” oraz czerwony „mencía.” W Ribeira Sacra uprawia się oczywiście szereg innych mniej lub bardziej popularnych lokalnych, galicyjskich odmian winnej latorośli (albariño, merenzao, brancellao, pizca, loureira, treixadura czy doña branca).

Jeszcze niedawno tamtejsze wina słabo wypadały na tle tych pochodzących z sąsiednich, winnych apelacji: szczególnie Bierzo (czerwone mencía), Valdeorras (białe godello) czy Rías Baixas (albariño). Z roku na rok widać efekty zmiany filozofii którą podążali lokalni winiarze. Wreszcie jakość zastępuje ilość. Spora część tutejszych winiarni jest otwarta dla chcących je zwiedzić turystów. Oprócz oczywistego zakupu lokalnych win mogą dowiedzieć się całkiem sporo o specyfice i historii winiarstwa w tym regionie.

Jeśli chcecie oderwać się od hałasu, zaspokoić podniebienie lub sprawić, by Wasze oczy się zakochały, powinniście poznać tę niezwykłą okolicę. Zdecydowanie można tu spędzić kilka dni, nie nudząc się i odkrywając uroki i tajemnice Ribeira Sacra – spacerować po bujnych lasach, odwiedzić wielowiekowe klasztory, skosztować rodzimych win, odkryć ukryte legendy. Będąc w okolicach Ourense, tego miejsca nie można przegapić.

11 Replies to “Ribeira Sacra – ukryty skarb Półwyspu Iberyjskiego”

  1. Wino bardzo mnie ekscytuje. Widoki ciekawe, ale mój lęk wysokości nie pozwala na oglądanie wszystkiego z wysoka. Dobrze, że są zdjęcia…

    1. Rozumiem, lęk wysokości może skutecznie zniechęcać. Jednak poza jednym punktem widokowym, reszta jest bardzo dobrze zabezpieczona, a dojazd bardzo prosty. Wino rekompensuje wszystkie niedogodności 🙂

  2. Niesamowite, ponieważ nie znam Galicji, zaskoczyłaś mnie zupełnie tak pięknymi widokami.
    Nie przeszkadza mi lęk wysokości, dla takich krajobrazów warto, punkty widokowe są zabezpieczone, a to co z nich widać , to bajka. Połączenie Norwegii ze Szwajcarią. Klasztory mnie ekscytują , lubię je zwiedzać.
    Zamek też piękny. No a widok na winnice niesamowity.
    Wspaniałe miejsca pokazałaś i bardzo Ci za to dziękuję 🙂

    1. Bardzo się cieszę, że mogę dzielić się pięknem nieodkrytej Galicji. Mam nadzieję wrócić tam jesienią, ferie barw będzie jeszcze bardziej ekscytująca 🙂

  3. Wszystko wydaje się fascynujące i z pewnością jest, ale ta opuszczona wioska, o to bym zobaczyła, ileż w niej może być inspiracji do pisania, ile cudów można tam zobaczyć ile minionej codzienności. Posiadziałabym tam co najmniej kilka godzin. Takie miejsca mnie kuszą i zachwycają.

    1. Dokładnie, ta opuszczona wioska wywarła na mnie ogromne wrażenie. Co ciekawe w przewodnikach nie ma nic na jej temat. Ale zdecydowanie mogłaby być inspiracją dla artystycznej duszy 🙂

  4. Zdjęcia niczym z Norwegii, fiordy i jeszcze raz fiordy 🙂 myślę że bardzo by Ci się podobało w Norwegii patrząc na bliźniacze miejsca 🙂 aż wierzyc się nie chce że są tak podobne do siebie miejsca 🙂 tylko zabudowania się różnią. Jestem pozytywnie zaskoczona i chętnie bym zobaczyła to na żywo…

    1. Dzięki Twojemu blogowi, wszędzie w Galicji, widzę podobieństwo do Norwegii 🙂 A już kaniony przekonały mnie zupełnie. Koniecznie muszę kiesyś porównywać i zobaczyć to na własne oczy 🙂
      Jestem przekonana, że Ty również czułabyś się w Galicji jak w domu!

  5. Przypomina mi to widoki na lofoty. Cudny krajobraz, natura aż chciałabym tam być, jak coś nawet pod namiotem mogę czas spędzić aby cieszyć oko i serce przyrodą <3

Skomentuj edyta.maria.sokolowska Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.